sobota, stycznia 09, 2010

tribute to Isabelle i nie tylko



Ekranizacja którejkolwiek z książek Elfriede Jelinek wydaje się zadaniem tak karkołomnym, że właściwie niewykonalnym - zresztą po co ekranizować coś, co funkcjonuje całkowicie na poziomie języka a nie obrazu. Zabrał się do tego Michael Haneke (chyba jedyny reżyser, który miał szanse jakoś się z tego zadania wywiązać) przy czym od razu wypada zaznaczyć, że
jego film Pianistka należy traktować jednak nie do końca jak ekranizację książki Jelinek, ale osobne dzieło, którym jest w istocie.
To, co książce daje język (czyli rytm, napięcie, skomplikowanie...), w filmie zawdzięczamy muzyce i aktorce Isabelle Huppert. W scenie egzaminu Waltera Klemmera, kiedy słuchając jego gry, patrzymy na twarz tytułowej bohaterki, pozornie nieruchomą a jednak wyrażającą wszystkie przeżywane w tym momencie przez nią emocje, jest to doskonale widoczne. Bez wątpienia to wybitna kreacja aktorki, doceniona zresztą przez krytyków, dzięki której ja sam zacząłem interesować się jej dokonaniami. A są one imponujące.
Gorąco polecam ten film osobom, które nie miały jeszcze okazji go obejrzeć, tym bardziej że nadarza się ku temu niepowtarzalna okazja:

Moralna prowokacja: Michael Haneke w KinoLab

Jak już jesteśmy przy nadarzających się okazjach to zdecydowanie warto wybrać się do Teatru Dramatycznego na spektakl Śmierć i dziewczyna oparty na tekstach dramatów Elfriede Jelinek - coś zupełnie wyjątkowego na warszawskiej scenie teatralnej.

Brak komentarzy:

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...